Za oknem szaro i deszczowo, u nas za to kolorowo :-)
Dzisiaj malowałyśmy farbami. A w związku z tym, że Ala dalej lubi testować wkładając wszystko do buzi, przygotowałam do zabawy FARBY JADALNE. Chciałam, żebyśmy się dobrze bawiły zamiast stresować, czy nic jej nie będzie kiedy spróbuje farbę plakatową.
Bazą naszej farby był jogurt naturalny. Dodałam do niego barwniki spożywcze (również jadalne).
I gotowe!
Skończyło się na kąpieli jeszcze przed południem :-)
Ale było warto!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz