Mała tubka w sklepie kosztuje ok. 10zł. Glutek według mojego przepisu jest wydajniejszy, dużo tańszy i łatwy w wykonaniu.
A więc....
Potrzebne są dwie miseczki. Do jednej z nich wlewamy klej
(125ml) I tutaj ważna informacja: musi to być klej w płynie - próbowałam te w
tubce, ale nic z tego nie wyszło...! Do
naszego kleju w miseczce wlewamy pół szklanki wody, barwnik spożywczy według
własnego uznania i brokat. Mieszamy łyżeczką wszystkie składniki. Do drugiej miseczki wsypujemy łyżeczkę boraksu (ja kupiłam na allegro -
zapłaciłam ok 7zł za kilogram) i pół szklanki wody. I znów mieszamy łyżeczką. Następnie wlewamy mieszankę z boraksem do miseczki z klejem i mieszamy już ręką
naszą miksturę. Trochę wody powinno zostać więc odcedzamy i gotowe!
Zauważyłam, że "glutek" rozciąga się pod wpływem
ciepła. Dobrze na początku pognieść go trochę w dłoniach, a dopiero później nim
manipulować.
POWODZENIA!
POWODZENIA!
Nie każdy klej :) Tylko niektóre i to nie zależy od płynności . Są też slimy z wikolu :)
OdpowiedzUsuń